niedziela, 9 listopada 2014

Bitwa

Dziś bitwa dwóch zapachów Paco Rabanne
Lady Million i Lady Million eau my gold.



Zapachy na prawdę rewelacyjne.
Który wygra?




Jako pierwszy

Lady Million







Kobieca wersja popularnego zapachu męskiego 1 Million.
Świeży, kwiatowy delikatnie drzewny zapach.
Pierwsze nuty, które są doskonale wyczuwalne to malina oraz dzika pomarancza. Po chwili wyczuć można kwiaty neroli. Następnie wyczuwalne są jasmin oraz gardenia, które powodują, że zapach staje się bardzo kobiecy, uwodzicielski i zmysłowy. Wyczuć można także: nuty miodowe, paczule, ambra.

Flakonik przypomina kształtem brylant. Kolor perfumy kojarzy mi się z kolorem whisky. Całość wygląda ekskluzywnie i efektywnie.

Zapach wygodny w aplikacji. Intensywny, ale nie drażniący. Zapach długo utrzymuje się zarówno na skórze jak i ubraniach. Idealne zarówno na wieczór jak i dzień. Bardzo kobiecy.
Cena adekwatna do trwałości i piękna tego zapachu.

Ocena 5/5




Kolejny zapach to
Lady Million eau my gold








Bardzo żywe połączenie mango i grejfruta. Liśćfiolka oraz kwiaty pomarańczy doprawione cedrem i pizmem doprowadzają do naprawdę zmysłowej kompozycji.

Flakonik bardziej elegancki niż poprzednik. Masywne szkło, okryte złotem są bardzo luksusowe.

Zapach mniej słodki niż poprzednik. Trwałość na skórze mniejsza niż LM, ale spokojnie do 8 godz się utrzymuje. Nie jest drażniacy.






Ocena to 4,5/5

Bitwę wygrywa Lady Million








posted from Bloggeroid

6 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. Zapachy niby podobne, a jednak tak rozne... Jednak moj typ to LM

      Usuń
  2. Bardzo fajny desing bloga, jednak czcionka trochę nieczytelna. Fotkyy super :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki bardzo za tą sugestię. Na pewno coś zmienię

      Usuń
  3. W pełni zgadzam się z Pani słowami. Chociaz w sumie dwa zapachy są cudowne więc ciężko byłoby mi wybrać laureata. http://wmrokudostrzegamblask.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. jeszcze nie znam tych zapachów
    zapraszam do siebie liveagi.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarze!